Oto 4 punkty "paktu solidarnościowego", których realizację zapowiadają partie opozycyjne po wyborach

Przedstawiciele partii opozycyjnych, w piątek 25 maja, podpisali wspólne zobowiązanie wobec osób z  niepełnosprawnościami, tzw. "pakt solidarnościowy". Deklaracja zawiera cztery postulaty, których spełnienie zapowiadane jest po kolejnych wyborach parlamentarnych. "To jest ogromne zobowiązanie nas wszystkich" - podkreślał podczas spotkania z dziennikarzami lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.


W konferencji prasowej przed Sejmem uczestniczyli - lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, Michał Szczerba z PO, Monika Rosa z Nowoczesnej, Agnieszka Ścigaj z Kukiz'15, Jacek Protasiewicz z klubu PSL-UED, a także posłanka niezrzeszona Joanna Scheuring-Wielgus oraz szef SLD Włodzimierz Czarzasty i Julia Zimmermann z partii Razem.

Oto cztery postulaty podpisanego porozumienia na rzecz osób z niepełnosprawnościami przez reprezentantów partii opozycyjnych:

- 500 zł dodatku rehabilitacyjnego,
- reforma systemu orzecznictwa,
- realizacja wyroku TK ws. świadczeń pielęgnacyjnych,
- gwarancja dostępu osób niepełnosprawnych do budynków publicznych.

Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że trwający od wielu dni w Sejmie protest, uświadomił, jak ważne jest kompleksowe wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami. Zapewnił, że dzisiejsze partie opozycyjne, po najbliższych wyborach parlamentarnych postarają się rozwiązać najważniejsze problemy środowiska osób z niepełnosprawnością oraz ich opiekunów - "Dziś wspólnie, pomimo różnic, stajemy razem i będziemy podpisywać pakt solidarnościowy. To jest ogromne zobowiązanie nas wszystkich, naszych partii politycznych, że po kolejnych wyborach spełnimy cztery postulaty." Dodał także, że "niezależnie jaką rolę będziemy pełnić w nowym parlamencie, wszyscy będziemy współdziałać na rzecz wprowadzenia paktu solidarnościowego".


Jednocześnie lider PSL przekonywał, że inicjatywa partii opozycyjnych ma związek z sejmowym kryzysem i brakiem porozumienia ekipy rządowej z protestującymi. Sygnatariusze paktu poinformowali, że Straż Marszałkowska uniemożliwiła jego wniesienie na teren Sejmu.

Podpisaliśmy pakt solidarności na rzecz osób z niepełnosprawnością - różne ugrupowania opozycyjne -ale straż marszałkowska nie chcą nas wpuścić do Sejmu. Komendant boi się, że naruszymy powagę #sejm to jakiś ponury żart @Nowoczesna @Platforma_org @partiarazem @nowePSL @sldpoland pic.twitter.com/gIZJJoW6LF

— Monika Rosa (@moanrosa) 25 maja 2018

Źródło informacji: rmf24.pl / Zdjęcie: Twitter

Lubię to! / Udostępnij na Facebook!