czwartek, 19 kwietnia 2018

W Sejmie trwa protest rodziców dorosłych osób niepełnosprawnych. "Rząd pochyli się z troską nad losem osób niepełnosprawnych"


Rodzice dorosłych osób niepełnosprawnych kolejny dzień spędzają w Sejmie. Przedstawiciele rządu zapraszają na rozmowy do warszawskiego Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog", jednak protestujący z niego nie skorzystali - jednocześnie zapraszają na rozmowy premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, które miałyby się odbyć w miejscu protestu - w sejmowym korytarzu.


W dniu wczorajszym, tj. 18 kwietnia, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zaprosiło protestujących na spotkanie na godz. 19 w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog"; zaproszenie, z którego protestujący nie skorzystali, zostało ponowione i miało odbyć się w czwartek o godz. 10, jednak i z tej propozycji protestujący nie skorzystali. Jak podkreślają czekają na osoby decyzyjne - a takimi w naszym państwie są dziś premier Mateusz Morawiecki i prezes PIS Jarosław Kaczyński. Jednocześnie z grupą rodziców i osób niepełnosprawnych, przebywających na sejmowym korytarzu spotkał się w czwartek przed południem poseł PiS Arkadiusz Mularczyk - po spotkaniu powiedział "- Jestem przekonany, że polski rząd pochyli się z troską nad losem osób niepełnosprawnych, ich rodzin".

Ze strony rządowej pełną odpowiedzialność za rozmowy wziął na siebie pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Krzysztof Michałkiewicz - ma za zadanie przekonać protestujących na korytarzu sejmowym rodziców, by przenieśli się do warszawskiego Centrum „Dialog” i tam podjęli rozmowy z rządem. W swoich wypowiedziach odniósł się szczegółowo do protestu oraz sytuacji osób niepełnosprawnych w Polsce. Wyraża dużą nadzieję, że rodzice i opiekunowie osób niepełnosprawnych znajdą wolę, żeby rozmawiać z przedstawicielami rządu. Na konferencji prasowej w CPS "Dialog" podkreślał, że "rozwiązanie problemów osób niepełnosprawnych jest jednym z priorytetów rządu PiS." Podkreślił, że rząd cały czas prowadzi dialog z tym środowiskiem. Zadeklarował, że chce rozmawiać o zgłoszonych postulatach. Zaznaczył jednak, że rząd chce rozmawiać z całym środowiskiem osób niepełnosprawnych, a nie tylko z przedstawicielami jednej grupy.

Pełnomocnik nie zapomniał również pochwalić się sukcesami rządu, m.in. wzrostem rent i świadczeń pielęgnacyjnych "To wyraźne wzrosty. Natomiast wiemy, że wiele spraw jest nierozwiązanych. Musimy jednak pamiętać o tym, że po ośmiu latach PO i PSL zastaliśmy sytuację, jaką zastaliśmy. Wiele świadczeń latami nie było podnoszonych. Wiele spraw nie było rozwiązywanych. Teraz musimy wybierać, co w pierwszej kolejności załatwić, co w drugiej, a co za chwilkę". Wspomniał także o planowanej na listopad weryfikacji wysokości zasiłku pielęgnacyjnego "czy jego wysokość jest wystarczająca, czy kryteria dostępu do niego powinny być zmienione".

Do protestu odniósł się również na antenie TVN24 poseł Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski "– Na pewno ten problem nie zostanie zlekceważony, to mogę powiedzieć z przekonaniem, bo znam ludzi z rządu i panią wicepremier, która nadzoruje i koordynuje działania w opiece socjalnej", dodał także, że "– Polityka społeczna, w tej chwili ogromny zwrot nastąpił, jesteśmy bardziej sprawiedliwym państwem, co nie znaczy, że nie ma bardzo poważnych problemów - i to jest jeden z tych problemów". W rozmowie poseł Cymański podkreślił dobrą sytuację gospodarczą naszego kraju "mamy bardzo dobrą sytuację gospodarczą, trend, dynamikę, natomiast konsekwencją bardzo wielu decyzji, które już zapadły jest to, że mamy też poważne obciążenia", jednak, żeby nie było zbyt różowo dodał "– To nie jest tak, że te pieniążki same lecą".


Dla przypomnienia, 18 kwietnia rozpoczął się w Sejmie strajk okupacyjny zorganizowany przez Rodziców Osób Niepełnosprawnych, tym samym wznowiono protest z 2014 roku. Na korytarzu sejmowym pojawiła się grupa rodziców oraz osób z niepełnosprawnościami z zamiarem przebywania tam do momentu rozwiązania przedstawionych przez nich postulatów, tj. wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w wysokości 500 zł miesięcznie oraz zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równowartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.

W chwili obecnej protest trwa i nie zanosi się na jego szybkie zakończenie. Warto jeszcze dodać, że w dniu dzisiejszym zaostrzono procedury wstępu gości do Sejmu, o czym informuje posłanka Nowoczesnej Monika Rosa.



Źródło informacji: wpolityce.pl, dorzeczy.pl, wiadomosci.wp.pl / Źródło zdjęcia: Twitter

Lubię to! / Udostępnij na Facebook!

1 komentarz:

  1. Niedowidząca blogerka o proteście https://www.salon24.pl/u/polskatonaszdom/866807,w-swietle-obecnego-protestu-w-sejmie

    OdpowiedzUsuń